Gitara stawia przed muzykami pewne ograniczenia. Z tymi ograniczeniami musimy się pogodzić. Fortepian ma tu zdecydowaną przewagę i może grać układy dźwięków, o których gitara może tylko pomarzyć. Jednak nie martwiłbym sie tym zbytnio, ponieważ i on ma swoje ograniczenia, głównie na polu barwy dźwięku i artykulacji.
Nie można zagrać więcej niż 6 dźwięków naraz. W praktyce najczęściej gra się czterodźwiękowe akordy, trudno jest sprawnie grać pięciodźwięki, nie wspominając o sześciodźwiękach. Czterodźwięk jest standardem.
Czasami nie można zagrać jakiegoś akordu, ponieważ brakuje palca, którym można by przycisnąć strunę do progu.
Struny są w większości strojone w kwarty, co wymusza na gitarzystach, aby sposób rozłożenia akordu był zbliżony do rozłożenia kwartowego. Nie można na przykład zagrać dwóch przylegających sekund wielkich.